Maj 12, 2015

Iza Testuje: Spray Pietruszkowy do czyszczenia wszystkich powierzchni

Wiosenny zapach pietruszki od EARTH FRIENDLY PRODUCTS

Dziś kilka słów o produkcie, który w naszym sklepie stał ostatni w mojej kolejce do przetestowania. Po pierwsze, dlatego, że to chemia (a do zmiany środków czystości trudno mnie namówić), po drugie ten pietruszkowy zapach, który jakoś kojarzy mi się bardziej z zupą niż sprayem do czyszczenia…

Ale ponieważ hojny dystrybutor obdarował nas kilkoma próbkami, zabrałam jedną do domu. Buteleczka sprayu pietruszkowego od EARTH FRIENDLY PRODUCTS stała nietknięta do czasu, kiedy skończył się mój ulubiony cytrynowy pronto… Wzięłam ją wtedy do ręki, przeczytałam tylko „wytrzeć do sucha”, spryskałam blat i poszło…

Nieziemski zapach łąki

Świeża, niezwykle przyjemna, wiosenna woń rozproszyła się po całym mieszkaniu. Moje dzieciaki od razu wyczuły ten łąkowy zapach i nie omieszkały zapytać skąd się wziął. Naprawdę nie przesadzam z tym zachwytem, bo żaden środek czystości, jakiego dotąd używałam nie pachniał tak świeżo i naturalnie! Nie dziwne, bo w składzie znalazłam jedynie oczyszczoną wodę, olejek z pietruszki i środek czynny uzyskany ze 100% naturalnego oleju z miąższu kokosa.

Wiedziałam już, że będę go odtąd używać, więc dla pewności sprawdziłam gdzie mi się przyda. Otóż przyda się wszędzie!

Spray pietruszkowy w kuchni i na salonach

Przede wszystkim używam go w kuchni. Czyszczę blaty i stół. Mam przy tym komfort, że przy jedzeniu nie będą unosić się toksyczne opary i nie muszę przestawiać kosza z owocami w obawie, że spryskam je amoniakiem. Spray fantastycznie domywa też tłusty piekarnik – nie zostawia smug, a jedynie świeży zapach wiosny.

Kolejne miejsce, gdzie zaczyna być niezastąpiony, to pokoje z masą drewnianych powierzchni. Po przetarciu meble pięknie się błyszczą i długo nie zbierają kurzu. Bez problemu zmywają się też pomazane blaty biurek dziecięcych, co nie zawsze było proste.

Pietruszkowe cudo przetestowałam również na zabrudzonej ścianie w przedpokoju. I znowu miłe zaskoczenie. Większość zabrudzeń, w tym ślady po małych bucikach, znikają po dwukrotnym przetarciu.

Odświeżacz i odplamiacz w jednym

Idąc o krok dalej i jednocześnie kierując się zapewnieniami producenta, postanowiłam spryskać również zabrudzenie na jasnych spodniach. Do przetarcia plamy użyłam świeżej gąbki. Poza tym, że materiał pozostał czysty, przez dłuższą chwilę mogłam cieszyć się również tym uspokajającym zapachem. Jedyna wada jest taka, że woń zbyt szybko się ulatnia, ale to nie powstrzymuje mnie przez „odświeżeniem” swetra tuż przed wyjściem z domu.

Wolny od toksyn, przyjemny dla skóry

W kwestii ekologii nie jestem zwolennikiem radykalnych działań, ale cenię sobie naturalność tego sprayu. Przed sprzątaniem nie muszę zakładać rękawiczek, bo nie podrażnia mi skóry. Spryskuje nim przeróżne powierzchnie i delikatnie przecieram bez obawy, że gdzieś zapomniałam spłukać chloru, amoniaku lub innych podobnych toksyn. To szczególnie ważne przy moich dzieciakach, które na przykład uwielbiają zlizywać ze stołu rozlany jogurt :)

Spray Pietruszkowy firmy EARTH FRIENDLY PRODUCTS pozwolił mi docenić zalety ekologicznych środków czystości. Już niedługo testy kolejnych preparatów z tej serii. Zapraszamy na naszego bloga.