Iza Testuje: Bio IQ – kremy do twarzy

Krem na dzień i na noc Bio IQ

Z natury jestem bardzo ostrożna w wydawaniu pieniędzy na kosmetyki. Jeśli chodzi o wygląd skóry twarzy, wierzę w dietę, stosując zasadę: „to, co jesz wpływa na to, jak wyglądasz”. Ale…

Raz na jakiś czas wybieram coś z oferty naszego sklepu. Smaruję, testuję i sprawdzam, żebym mogła lepiej doradzać Wam podczas zakupów. Tym razem mój wybór padł na dwa kremy do twarzy firmy Bio IQ na dzień i na noc). Decyzja podyktowana była sytuacją, w której niemal codziennie pakuję paczki dla naszych klientek zachwyconych działaniem tych kosmetyków. Pomyślałam, że skoro cieszą się tak dużą popularnością, coś musi być na rzeczy.

Kremy do twarzy Bio IQ: na noc i na dzień

Opakowanie

Wąska, wysoka buteleczka z matowego szkła wygląda bardzo elegancko. Dozownik niestety nie przypadł mi na początku do gustu. Jest mały i zaokrąglony. Jeśli wcześniej posmarowałam się balsamem do ciała, natłuszczony palec zjeżdżał z dozownika. Oczywiście po 2 miesiącach stosowania opanowałam już technikę wyciskania i problem zniknął. Przyzwyczaiłam się również do tego, że krem trzeba nakładać do zamkniętej dłoni, inaczej będzie tryskał daleko do przodu.

Tak czy inaczej, dozownik to mimo wszystko sterylne i wygodne rozwiązanie. Na dodatek wycisnął krem niemal do końca, co rzadko się zdarza w tego typu opakowaniach.

Konsystencja

Jest bardzo lekka. Dotyczy to obu kremów. Często zdarza się, że wersje na noc są bardziej gęste i tłuste, co skutecznie zniechęca mnie do ich używania. W przypadku serii Bio IQ na szczęście nie ma tego problemu. Oba kremy świetnie się wchłaniają, a skóra pozostaje gładka i matowa. Dzięki temu, po nałożeniu tego na dzień, nie muszę już stosować pudru na całej twarzy.

W pierwszym tygodniu używania kremów, zaraz po posmarowaniu skóra była bardzo naciągnięta. Miałam wrażenie, że oczy robiły się niemal skośne. To oczywiście działanie pozytywne. Naciąganie i eliminacja zmarszczek jest bardzo pożądane przy tego typu kremach. Teraz, po nałożeniu czuję przyjemne nawilżanie i natychmiastowe wygładzanie.

Zapach

Jest bardzo świeży i delikatny. Nie wdziera się w nozdrza, nie dominuje. Znika niedługo po nałożeniu, pozostawiając miłe uczucie świeżości.

Efekty stosowania kremów Bio IQ

W tym miejscu odniosę się do opisu producenta. „Zapobiega utracie wody” – rozumiem to, jako długie nawilżanie, więc zgadzam się bez dwóch zdań. „Odmładza skórę, spłyca istniejące zmarszczki” – ostatecznie odmłodzoną skórę zaobserwuję zapewne po dłuższym stosowaniu, ale zauważyłam, że delikatnie zmniejszyły się zmarszczki. „Zapobiega powstawaniu nowych (zmarszczek)” – trudno odnieść się do tego jednoznacznie. Przez ostatnie dwa miesiące specjalnie się nie postarzałam, bo w wieku 36 lat ten proces nie przebiega u mnie tak szybko. „Koi, działa przeciwzapalnie, a także ujednolica naturalny kolor skóry” – prawda. Od zawsze zmagam się z bardzo wysuszoną skórą twarzy. Zdarzało się, że musiałam posmarować ją kilkakrotnie w ciągu dnia, bo czułam „pustynię” na policzkach. W tej kwestii oba kremy Bio IQ bardzo pomogły. Już po kilku dniach stosowania zniknęły rany i zaczerwienienia. Jak dotąd nie wróciły i to jest argument, który przekonuje mnie do zakupu tych kosmetyków po raz kolejny.

Cena

Za każdą buteleczkę trzeba zapłacić 64,70 pln. Po doliczeniu kosztów przesyłki, wychodzi około 145,00 pln za mniej więcej dwumiesięczną kurację. Mało czy dużo? To zależy, czego oczekujesz. Jeśli nie masz specjalnych problemów z cerą, skóra jest jeszcze jędrna i nie borykasz się ze zmarszczkami, myślę, że możesz na razie darować sobie taki wydatek. W każdym innym przypadku uważam, że naprawdę warto! Już przy bardzo płytkich zmarszczkach zobaczysz różnicę. Do tego dochodzi wygładzanie, nawilżanie i przyjemne ukojenie.

Skład

Producent podaje, że ponad 99% wszystkich składników w kremach jest pochodzenia naturalnego. Ponadto niemal 30% z nich pochodzi z upraw organicznych. Ważnym składnikiem jest hipoalergiczny kwas hialuronowy, który świetnie się wchłania i jest bardzo dobrze przyswajalny przez organizm. Zagęszcza skórę, działa liftingująco i przywraca owal twarzy. Towarzyszą mu m.in: oczar wirginijski odpowiadający za ściąganie, odżywczy i bogaty w minerały koper morski, bobrek trójlistny, który koi podrażnienia, olej sezamowy odpowiedzialny z odmładzanie oraz ujędrniający i nawilżający ekstrakt z liści aloesu. Lista jest jeszcze długa, ale uzupełniają ją wyłącznie naturalne substancje zapachowe i konserwujące.

Iza

Poprzedni post

Nowa marka w naszym sklepie - Janod

Janod to francuska marka zabawek, która już od 45 lat produkuje przepiękne i stymulujące rozwój ... Read more

Następny post

Iza Testuje: Spray Pietruszkowy do czyszczenia wszystkich powierzchni

Wiosenny zapach pietruszki od EARTH FRIENDLY PRODUCTS Dziś kilka słów o produkcie, który w naszym ... Read more