Jakiś czas temu w Dzień Dobry TVN pokazano materiał na temat otulaczy dla noworodków i niemowląt. Przy okazji zaprezentowano różnicę pomiędzy tradycyjnym spowijaniem, a nowoczesnymi otulaczami typu woombie. Te ostatnie cieszą się ostatnio sporą popularnością, jednak słyszymy także wiele słów krytyki od rozczarowanych rodziców. Płynąc na fali zainteresowania tym tematem postanowiliśmy napisać co nieco o otulaczach.

Spowijanie – dlaczego warto je stosować?

Poród stanowi dużą zmianę w życiu malca. Z ciemnej, ciasnej macicy przenosi się nagle na jasny, obcy świat. Kontakt z mamą, który do tej pory był totalny, staje się mniejszy. Mózg dziecka odbiera dużo więcej bodźców niż wcześniej. Wszystko to wywołuje u niemowlęcia stan zaniepokojenia.  By dziecko było spokojniejsze pediatrzy od lat zalecają ciasne otulanie noworodka, zwłaszcza w przypadku wcześniaków.

Ograniczenie ruchu oraz nacisk tkaniny na skórę przypomina pobyt w brzuchu mamy. Bardzo istotny jest zwłaszcza dla dzieci urodzonych przed terminem. W przypadku zmiany pozycji niemowlęcia, hałasu albo ostrego światła aktywuje się odruch Moro, polegający na nagłym wyprostowaniu się, a potem skuleniu. Dla wielu noworodków ta reakcja jest źródłem dezorientacji, maluszki potrafią się wystraszyć własnego ciała, nie rozumiejąc co się dzieje.

Ciasne otulenie ciała dziecka uspokaja je, łagodząc odruchy Moro. Niemowlęta w otulaczach lepiej śpią oraz mają łagodniejsze kolki. Zaleca się otulanie od urodzenia do około 3 miesiąca życia. Dla niedoświadczonych rodziców spowijanie niemowlęcia ma jeszcze jedną zaletę – łatwiej wtedy dziecko podnieść i trzymać na rękach.

Tyle teoria. A praktyka? Nie każdy maluch dobrze znosi spowijanie. Niektóre dzieci bardzo szybko adaptują się do nowych warunków, a ciasne zawijanie po prostu odbiera im swobodę ruchu. Nie każdy otulacz dla dziecka także okazuje się trafionym zakupem. Na początek warto zakupić dobrej jakości pieluszkę – otulacz. Pozwoli ona sprawdzić, czy malec będzie tolerować owijanie.

Jaki otulacz dla noworodka wybrać – muślinowy, bambusowy czy kocyk?

Podstawowa zasada, jaką rodzice winni się kierować od pierwszych dni życia dziecka jest „nie przegrzewać”. Po pierwsze dzieci nie lubią wysokich temperatur, po drugie jest to niezdrowe – może powodować problemy skórne i wpłynąć na odporność organizmu w późniejszych latach życia.

Na początek polecamy pieluszkę – mgiełkę, która pełnić będzie rolę otulacza. Idealny materiał to włókno bambusowe. Ma ono właściwości antyalergiczne, antygrzybiczne i antybakteryjne. Struktura materiału sprawia, że otulacze bambusowe pieluszki są w stanie oczyszczać się same w 30%. Dodatkowo świetnie działa w nich termoregulacja – latem w takim otulaczu będzie chłodniej o około 2 stopnie, niż na zewnątrz, zimą bambus natomiast dobrze utrzyma ciepło w środku. Dobrym wyborem będzie na przykład otulacz dla niemowlaka SuperRRO od Lullalove. Lamówki pieluszki zaprojektowane są tak, by ułatwić owinięcie malca. Otulacze można znaleźć w naszym sklepie bobomio.pl.

Spowijanie: jak prawidłowo otulać niemowlaka?

Aby prawidłowo otulić dziecko najlepiej użyć w tym celu otulacza bądź chusty w kształcie kwadratu. Dla noworodka wystarczą wymiary 70×70 cm, większe dziecko łatwiej będzie owinąć tkaniną około 110×110 cm.

  • Kładziesz kwadrat na płasko i zaginasz jego górny róg;
  • Układasz dziecko w taki sposób, by szyja dotykała górnej krawędzi materiału, a rączki leżały wzdłuż ciała;
  • Mocno naciągniętą tkaniną zawijasz maluszka z jednej strony, kierując materiał po skosie w dół. Koniec tego rogu podkładasz pod przeciwległy pośladek;
  • Potem podwijasz tkaninę spod nóg i zaczepiasz ją pod szyją dziecka. Nóżki mogą pozostać zgięte;
  • Następnie przytrzymujesz drugą rączkę by była prosta i zawijasz drugi bok.

Na początku dziecko może chwilę protestować, ale nie miej wątpliwości – taka pozycja z pewnością zostanie przez nie zaakceptowana, gdyż ograniczy niekontrolowane ruchy i wprowadzi spokój. Na poniższym filmiku można zobaczyć, jak wykonać prawidłowe spowijanie:

Do czego jeszcze przyda się otulacz dla noworodka?

Otulanie, to nie jedyna funkcja dużej bambusowej pieluchy. Przez długi czas posłuży maluchowi jako przewiewny i delikatny kocyk na letnie dni. Dzięki swoim niezwykłym właściwościom m.in. odbijaniu promieni UV, sprawdzi się także, jako osłona na wózek lub nosidełko. Będzie przy tym świetną ochroną przed owadami, zapewniając dziecku dostęp powietrza i przyjemny cień. Jest praktyczna, lekka, a po złożeniu zajmuje bardzo mało miejsca, dlatego będzie idealnym wyposażeniem torby podróżnej. Na łące może zastąpić kocyk,  podczas przewijania – podkładkę, a na plaży posłuży jako ręcznik, gdyż bambus ma świetną chłonność i bardzo szybko schnie.

Poniżej przedstawiamy kilka propozycji, które najbardziej upodobały sobie nasze klientki :)

Otulacze dla dzieci i spowijanie – kilka punktów, o których warto pamiętać

Oto małe kompendium wiedzy o otulaczach dla noworodka i spowijaniu:

  • nie inwestuj na początek w drogi otulacz, zacznij od owijania pieluszką, by sprawdzić, czy niemowlę będzie się dobrze czuło,
  • nie każde dziecko lubi mieć w otulaczu rączki, w takim przypadku lepiej sprawdzi się zwyczajny śpiworek albo rożek,
  • spowijając dziecko pamiętaj o pogodzie, staraj się nie przegrzewać maluszka, najlepszym materiałem na czas upałów jest tkanina z bambusa,
  • jeśli nigdy nie owijałaś/eś samodzielnie dziecka – poproś o instruktaż kogoś doświadczonego,
  • w przypadku, gdy dziecko ma często kolki – spowijanie może pomóc złagodzić ich przebieg,
  • gdy zauważysz, że dziecko nie potrzebuje ciasnego otulania, by być spokojne, zacznij z niego powoli rezygnować – swobodne machanie nóżkami jest bardzo ważne dla niemowlęcia, ćwiczy mięśnie i poprawia motorykę.

Materiał o otulaczach z DD TVN obejrzeć można TUTAJ

Tekst powstał we współpracy z firmą Lullalove oraz Camphora

Dodaj komentarz

Pola oznaczone (*) są wymagane